Oto historia prawdziwa:
Osiem lat temu, zmęczona życiem w mieście postanowiłam przeprowadzić się bliżej Natury. Kupiłam dom 20 kilometrów za miastem. Wybrałam ten, a nie inny dom i tę działkę, ponieważ ogród będący wtedy właściwie "stepem", był dużym polem do popisu i eksperymentów oraz miał dobre zadatki jak na przykład miejsce na taras od południowo-wschodniej strony.
Kiedy dzisiaj sobie przypomnę, jak trudne były dla mnie najprostsze rzeczy, to śmieję się z siebie nieprzytomnie. Pamiętam pierwszą własnoręcznie wykonaną pracę w ogrodzie: posadzenie pierwszych sześciu tuj w zajęło nam 6 godzin! Dzisiaj brzmi to zabawnie, ale wtedy wcale nie było, bo po przydeptaniu ziemi wokół ostatniej, padłam na nos. Całe szczęście, że to była sobota.
Moje zamiłowanie do ogrodów rozwinęło się z hobby w myślenie o zmianie zawodu i zajęcie się zawodowo projektowaniem ogrodów. Dzisiaj jestem projektantem ogrodów i czuję, że teren wokół domu stał się prawdziwym ogrodem. Wszystko zaplanowałam i wykonałam samodzielnie, z wyjątkiem najcięższych prac przy układaniu kamieni i przesadzaniu większych roślin.
Najtrudniej było wybrać styl. Co brać pod uwagę? Dom czy widzimisię? Z której strony posadzić drzewa? Jakie drzewa? I tak dalej. Mojego stylu szukałam kilka miesięcy marząc, wertując magazyny, książki, szperając w Internecie.
Wtedy nie wiedziałam, że jest prostsza metoda. Dzięki niej można zdecydowanie szybciej odnaleźć ten najbardziej nam odpowiadający i ukochany styl ogrodu.
Swoimi doświadczeniami i odkrytą metodą dzielę się w przygotowanym e-kursie "Jak samemu zaprojektować ogród", na który możesz zapisać się podając tylko swój adres mailowy oraz imię w formularzu po lewej stronie. Dzięki temu każda lekcja trafi bezpośrednio do Twojej skrzynki mailowej. Nie musisz nic więcej robić, tylko czytać i wdrażać przemyślenia w życie. Podanie imienia, pozwala mi na zwracanie się po imieniu do Ciebie, za co z góry dziękuję.
Praktycznymi rozwiazaniami i przemyśleniami związanymi z prowadzeniem moejego ogrodu w zgodzie z Naturą, a które możesz stosować i u siebie, piszę na swoim blogu
Nastrojowy Ogród.
Z e-kursu "Jak samemu zaprojektować ogród" dowiesz się w przystępny i praktyczny sposób:
Jak i Ty sam możesz zaprojektować swój ogród.
Jaka jest najskuteczniejsza metoda poznania najlepszego dla siebie stylu ogrodu?
Jak rozpoznać, że ten styl jest dla Ciebie najlepszy?
Jak dopasować ogród do architektury domu i dlaczego jest to ważne?
Jak pobudzić i utrzymać swoją kreatywność?
Jak kreatywnie pracować nad projektem i skąd brać pomysły?
Jak zaplanować budżet zmian w ogrodzie?
Opinie innych osób o e-kursie
"Twój kurs projektowania ogrodu jest najbardziej wyczekiwaną wiadomością ze wszystkich, kiedy otwieram skrzynkę. Często, kolejny odcinek jest odpowiedzią na moje pytania lub stawia pytania, problemy na które powinnam odpowiedzieć sobie sama.
Jestem kompletną nowicjuszką - urządzam mój ogród od 2 miesięcy, choć mieszkam tu od ponad dziesięciu lat. Mieszkam w Zalesiu Górnym. Mój ogród to w zasadzie las liściasto-iglasty z 8 wielkimi dębami wieloma sosnami,świerkami, bukami i leszczynami na powierzchni ponad 2tys m2 na glebie poniżej 15 cm głębokości całkowicie piaszczystej. To drzewa powodowały, że nie było palącej potrzeby urządzania ogrodu. Pasja urządzenia ogrodu spadła na mnie niespodziewana siłą huraganu. Poświęcam temu każdą wolną chwilę i myśl. Ewa, jeszcze raz dziękuję za to, że dzielisz się tym całym bogactwem, które jest Ci dane. Często zastanawiam się i ciekawie przyglądam klientom szkółki przy Al. Krakowskiej, czy któraś z pań nie jest przypadkiem Ewą?" ~ Joasia, Zalesie Górne
"Dziękuję za kolejny odcinek podręcznika projektowania ogrodów! Z wielką przyjemnością czytam o zasadach tworzenia harmonijnego i pięknego ogrodu. Czytałam kilka książek na ten temat, a nawet zrobiłam niedawno kurs projektowania i muszę przyznać, że Twoje materiały w znacznym stopniu pokazują nowy punkt widzenia, inne aspekty tego tematu, a także- co jest szczególnie sympatyczne - ukazują emocjonalną stronę tego procesu, podkreślają niezbędną spójność między teoretycznymi regułami a osobowością i indywidualnymi potrzebami. Dziękuję Ci za nową porcję wiedzy i optymizmu i czekam niecierpliwie na ciąg dalszy! Przy okazji zapytam - chyba w drugiej części zapowiadałaś informaje o planowaniu budżetu, do tej pory nic na ten temat nie dostałam, mam nadzieję, że po prostu przesunęłaś to na później, a może coś do mnie nie dotarło?
Od pewnego czasu czytam Twój Nastrojowy Ogród i chcę Ci powiedzieć, że jestem pełna podziwu dla Ciebie i efektów Twojej pracy (przeczytałam zresztą wszystko, co się dało, wstecz). Nie wiem, czym się zajmujesz zawodowo, ale Twoja wiedza ogrodnicza, wszechstronność traktowania tematu, sposób prowadzenia bloga są wyjątkowe. Jak Ty znajdujesz czas na tak solidnie wykonaną robotę? Wielką zaletą jest też pełen ciepła, bezpośredni ton. Mądre i ciekawe rzeczy, podane w sympatycznej formie -czegóż trzeba więcej?
Bardzo bliskie mi są Twoje poglądy, dotyczące ekologicznego prowadzenia ogrodu i naturalnych metod pielęgnacji. Już wiele razy chciałam Ci przekazać słowa poparcia.
Sama jestem ogrodniczką-amatorką, z pasją i nieustannie tworzę mój ogród i uwielbiam czytać, jak sobie z tym radzą inni. A metamorfoza Twojego własnego ogrodu jest niesamowita! Potrafiłaś stworzyć przytulne i pełne naturalnego uroku zakątki. Wiem,że ogród cały czas jeszcze tworzysz (i pewnie ten proces nigdy się nie kończy...), ale efekty są wspaniałe.
Gratuluję Ci, dziękuję i pozdrawiam" ~ Iza Możdżyńska"
"Bardzo dziękuję za kolejny odcinek twoich pięknych, poetyckich opowieści o ogrodzie. Na pewno skorzystam z Twoich rad." ~ Edyta
"Chciałabym serdecznie podziękować za cenne informacje, jakie otrzymuję na temat tworzenia ogrodu. Od około roku sama jestem właścicielką małego domku z zapuszczonym ogrodem i nigdy w życiu nie podejrzewałabym siebie o to, że ogród, jego urządzanie, rośliny i to wszystko, co w nim rośnie i żyje pozwoli odkryć nową pasję i sprawi tyle radości. W każdym razie jeszcze raz dziękuję za ogromną dawkę inspiracji i cennych porad." ~ Anita
"Bardzo dziękuję za wszystkie lekcje,są dla mnie bardzo pomocne." ~ Zofia Piotrowska